Wyobraźmy sobie, że jesteśmy na wakacjach gdzieś w Europie… I wyobraźmy sobie, że dzieje się coś złego. Czy wiedzielibyśmy, pod jaki numer zadzwonić w razie wypadku, pożaru czy włamania? Od kiedy istnieje jeden europejski telefon alarmowy,
wystarczy zapamiętać numer 112. Można go wybrać z telefonu stacjonarnego, komórkowego lub z budki telefonicznej. Połączenie z tym numerem jest bezpłatne.
Jeżeli zadzwonimy na 112, odbierze operator, który w zależności od tego, jakiej pomocy wymaga sytuacja, przyśle na miejsce zdarzenia odpowiednie służby (policję, strażaków lub karetkę pogotowia). Należy zachować spokój i podać operatorowi swoje imię i nazwisko, adres i numer
telefonu.
Nie wolno odkładać słuchawki, jeśli wybierze się 112 przez pomyłkę! Trzeba wtedy powiedzieć, że nic złego się nie dzieje i po prostu się pomyliliśmy. Inaczej operator może zorganizować pomoc dla nas, podczas gdy gdzie indziej ktoś może jej naprawdę potrzebować.
112 jest jedynym numerem alarmowym działającym w całej
Unii Europejskiej. Oczywiście można też dzwonić pod krajowe numery alarmowe, jeżeli się je zna.
Numer 112 działa we wszystkich 27 krajach Unii Europejskiej. Są to: Austria, Belgia, Bułgaria, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Grecja, Węgry, Irlandia, Włochy, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Malta, Holandia,
Polska, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwecja oraz Wielka Brytania.
W razie nagłego wypadku wystarczy wybrać jeden numer alarmowy, wspólny dla całej Unii Europejskiej − 112
Informacje zaczerpnięte ze strony internetowej